niedziela, 12 stycznia 2014

GP Poznania w BnO 2014 - 1GP Olszak (BnO)

1GP Olszak 12.01.2014

Pierwszy z biegów  w nowym cyklu GP Hadesu miał w sobie dużo dobrego, pierwsza z nich to przejście z perforatorów na chipy, jest to szybszy i dokładniejszy sposób na potwierdzanie PK a także sposób na oszustów na co zwrócił uwagę jeden z członków Hadesu, którzy zamiast podbijać w odpowiedniej kolejności punkty podbijali jak im się podoba i psuli całą zabawę. Start co dwie minuty to drugi z plusów, jak dla mnie jest to zmniejszenie prawdopodobieństwa że ktoś będzie podążał w ślad za tobą i żerował na twojej orientacji, sam startowałem w 73 minucie i muszę powiedzieć że nie było tłoku na trasie co bardzo mi odpowiadało, co do mojego przebiegu to pierwsze cztery PK pokonywałem od kładki do kładki przy czym na 4PK odbiłem na złą kładkę i trochę straciłem przeczesując inny lasek niż ten w którym był punkt, przy przebiegu na 5PK prawie pokonały mnie rury ciepłownicze :) ale dałem radę, w dalszej części od 6PK-13PK za każdym razem odnajdywanie punktów nie sprawiło mi problemów choć pary w nogach brakowało i to bardzo, z 13PK wybiegłem przez mokradła i z ledwością wskrobałem się na górkę do 14PK a potem dylemat czy lecieć z lewej strony jeziorka i przekraczać rzeczkę czy truchtać z prawej i być w miarę suchym, wybrałem prawą stronę ale po przekroczeniu mostka i odbiciu w lewo okazało się że woda na mapie to jednak spora rzeczka, chwila namysłu dwa kroki po gałęzi i chlup woda za kolana, trzy kroki i byłem na drugim brzegu, ktoś jednak kilka metrów dalej patrzył na mnie dość dziwnie i stał tak dalej nie wiedząc co robić, no ale skoro buty miałem mokre już od 13PK a do mety blisko to ryzyk fizyk i myślę że się opłaciło, przeganiam Marka i potem jeszcze dwa ostatnie PK i meta ale już bez finiszowania.
Podsumowując bardzo mi się podobała trasa i poza brakami kondycyjnymi myślę że nie było najgorzej.

Czas: 74:29, średnie tempo 07:05/km
Miejsce: 19/59
Przebiegi:


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz