4GP Promno 18.05.2014
Kolejny etap cyklu, tym razem Promno przy jeziorze Brzostek, moje okolice, jednak po tych lasach mało biegałem wcześniej, co najwyżej głównymi drogami a to w niczym mi nie pomogło.
Start z okolic plaży jeziora, skrót do 1PK i następnie do 2PK gdzie zamiast czytać mapę zacząłem rozglądać się za innymi zawodnikami których w okolicy kilku biegało, trochę czasu minęło zanim odnalazłem dwójkę zostawiając ich w tyle,kolejne punkty poczynając od PK3 aż do pętli PK6-PK9 starałem się odnajdywać po rzeźbie i nie było źle, po kolejnych punktach przy Nowej Górce wracam z powrotem w stronę jeziora Drążynek przez PK14 i PK15 (PK2) który przysporzył mi kłopotów i znów widzę biegaczy szukających tego punktu, ale tym razem na nich nie patrze tylko lecę prosto do niego, tak mnie to podbudowało że zapomniałem o PK16 i muszę wracać po niego, wkurzony nie mogę odnaleźć się przy wyjściu od punktu i tracę kolejne sekundy - szkoda bo nieźle szło, podbijam kolejne punkty przy Wójtostwie i wracam pod Brzostek, inny zawodnik zachęca mnie by już w las wbiegać i szukać PK22 i to był błąd bo szuka tam już 6 osób, w końcu odbijam od nich i znajduje punkt, z którego spokojnie przez kolejne lecę do mety z ogromnym czasem 2:24:00 co pozwala zająć miejsce w połowie stawki. Wykończył mnie ten bieg muszę przyznać.
Czas: 2:24:00
Miejsce: 22/41 (gen 16/109)
Przebiegi:
Kolejny etap cyklu, tym razem Promno przy jeziorze Brzostek, moje okolice, jednak po tych lasach mało biegałem wcześniej, co najwyżej głównymi drogami a to w niczym mi nie pomogło.
Start z okolic plaży jeziora, skrót do 1PK i następnie do 2PK gdzie zamiast czytać mapę zacząłem rozglądać się za innymi zawodnikami których w okolicy kilku biegało, trochę czasu minęło zanim odnalazłem dwójkę zostawiając ich w tyle,kolejne punkty poczynając od PK3 aż do pętli PK6-PK9 starałem się odnajdywać po rzeźbie i nie było źle, po kolejnych punktach przy Nowej Górce wracam z powrotem w stronę jeziora Drążynek przez PK14 i PK15 (PK2) który przysporzył mi kłopotów i znów widzę biegaczy szukających tego punktu, ale tym razem na nich nie patrze tylko lecę prosto do niego, tak mnie to podbudowało że zapomniałem o PK16 i muszę wracać po niego, wkurzony nie mogę odnaleźć się przy wyjściu od punktu i tracę kolejne sekundy - szkoda bo nieźle szło, podbijam kolejne punkty przy Wójtostwie i wracam pod Brzostek, inny zawodnik zachęca mnie by już w las wbiegać i szukać PK22 i to był błąd bo szuka tam już 6 osób, w końcu odbijam od nich i znajduje punkt, z którego spokojnie przez kolejne lecę do mety z ogromnym czasem 2:24:00 co pozwala zająć miejsce w połowie stawki. Wykończył mnie ten bieg muszę przyznać.
Czas: 2:24:00
Miejsce: 22/41 (gen 16/109)
Przebiegi:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz